niedziela, 10 listopada 2013

Francuski? Bo tak!

Ostatnio każdy zadaje mi pytanie:
- Dlaczego chcesz się uczyć właśnie francuskiego? Czy jest Ci to w ogóle teraz potrzebne?
Czy ja naprawdę muszę się z tego tłumaczyć...?

Dawno, dawno temu spędzając wakacje we Francji zakochałam się całą sobą w tym kraju. Szkoda, że gdy wówczas mój umysł był bardzo młody i chłonny nie zdecydowałam się na naukę francuskiego. Teraz jestem tuż przed trzydziestką, studia już dawno za mną, w trakcie rozwodu. Jestem matką pięcioletniego Łobuza, pracuję, zajmuję się dzieckiem, domem... i nauczę się francuskiego.

Dlaczego? - BO TAK!

ps. I niech nikt nie próbuje chociażby zasugerować mi, że nie dam rady!

7 komentarzy:

  1. Powodzenia w nauce tego pięknego języka. Ja uczę się od ponad roku, a zaczęłam w wieku 28 lat. Jak widać na naukę nigdy nie jest za późno. Pozdrawiam z Prowansji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ja zaczynam tuż przed 30tką, ale liczę, że do 40tki się nauczę ;-) I również pozdrawiam!

      Usuń
  2. Trzymam kciuki mocno za Twoją naukę! Oczywiście, że dasz radę, a ten, kto próbowałby twierdzić inaczej niech się lepiej zajmie sobą ;)
    Na pewno będę zaglądać na Twojego bloga i chętnie pomogę gdybyś miała kłopot z jakimś zagadnieniem- pisz śmiało!
    Bonne chance !
    Ula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę dać radę i już! A o pomoc na pewno będę prosić, ponieważ pytania już powoli spisuję. I dzięki za chęć pomocy :)

      Usuń
  3. Tez sie ucze francuskiego jest ciezko,ale ze mieszkam w Paryzu to musze czy mi sie chce czy nie. Jest na internecie wiele stron darmowych do nauki. Moge polecic francaisfacile.com Pozdrawiam i powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stanowczo mieszkanie we Francji zmusza do nauki. Dziękuję za polecenie strony :)

      Usuń
  4. Bonne chance! Ja tu juz mieszkam od 13 lat i nadal nie do konca ogarniam francuski. Jak juz pojmiesz regule, to okazuje sie, ze jednak wiecej jest wyjatkow! :))))

    OdpowiedzUsuń